@Emill1984
Znaczy dla kogo niespodziewany? Dla tych z chipa tak? Mogli zapytać byśmy im powiedzieli. xD
Fediverse (Diaspora*) since 04.2011
wariat: #DIY #pyra #beer #HomeBrewing #BeeKeeping #gentoo #linux #góry #paragliding #komar #RowerPower #poznań #poland #pl
achievements/badges
#AFERA #ATARI #FidoNet #JoggerPL #Łączka #MozillaPL #joindiaspora #PsionS5 #VW_type1
fun
#teamPegaz
GPG fingerprint: D497 E17D 0C03 DEAD B3DF 56A3 6A51 21D2 8484 B424
@Emill1984
Znaczy dla kogo niespodziewany? Dla tych z chipa tak? Mogli zapytać byśmy im powiedzieli. xD
@warroza
No ale gdyby to była religia. O fsck jak gorąco, jedziemy taniec deszczu bo wytrzymać się nie da. :D
@warroza
W sprawie tego co robią. Sprzątanie odpada, bo w różowym ulu zamieszkałym od dziś też kilka „polerowało pokład”. Nie tak wiele, ale pokład nówka sztuka. :D
Ja myślę, że to ma związek z jakimiś wierzeniami… ;-)
@warroza
Tak. :) Zdaję sobie sprawę, że oba zachowania nie mają ze sobą nic wspólnego. To był taki wiesz, żart na ludzkim poziomie, no i trochę reklama podcastu ;-)
@warroza
Czy sumienie dręczy dręcza, gdy ten pszczole się nastręcza…
PRZPRSZM głupawki dostałem już mi lepiej. :D
@harcesz
Nie rozumiem. Kilka lat temu, z każdej strony słyszałem, ze wszyscy są na fejsie, jest fajnie i jest fajnie. Tteraz tak samo często, że tam tylko boty.
1 + 2 + 3 = WTF :>
@Warroza
Piszę tylko o ‚zabawie” polegającej na hodowli pszczół odpornych przez zaniechanie leczenia i nic poza tym.
Zrozumiałem, że chcesz jakoś obciążyć tych co wożą pasieki, ten sposób wydaje mi się prostszy i tyle.
Ale zasygnalizowałem ten drugi. Pasiekę rejestrujesz w weterynarii, to niech oni mogą powiedzieć, nie tam już jest za dużo, tam nie.
@Warroza
Gdyby przez zwyczaj choćby pszczelarz wożący ule płacił za to, że je gdzieś stawia właścicielowi terenu to trzy razy by się zastanowił zanim pojechał by z nimi na tereny gdzie pasiek jest i tak dużo, a więc by nie pojechał, więc nie zaszkodził tym lokalnym… więc problem solved. :D
@maq
Ul jest izolowany, w tym który robiłem sam jest 4cm styropianu, drugi mam kupiony i tam są 2 lub 3cm (obstawiam 2).
Sam pomysł jest raczej o tym, żebym mógł wczesną wiosną / późną zimą dołożyć ramkę nie grzebiąc tam za bardzo.
Ale zdaję sobie sprawę, ze to są pomysły z kategorii „temu to się chyba nudzi”. :D
@maq
Plan (być może głupi) mam taki, że wyjmę dwie ramki żeby pszczoły zimować na 8miu ramkach. Po dwóch stronach wsadzę zatwór zwężając i ocieplając ul symetrycznie z obu stron, jednocześnie ocieplając gniazdo. A jeśli w przyszłym roku wiosna znów odpali w marcu to będę mógł nie grzebiąc zbytnio np. podmienić jeden z nich na odbudowaną ramkę gdzie będzie miejsce aby sobie (jeśli zechcą) przeniosły coś z wnętrza lub przyniosły z dworu.
@maq
Bez beleczki za zatworem to jasne ale i tak jest za dużo. Chyba, że masz na myśli między zatworem a ramką, ale… to jak będą łazić? :D
Co jest prostsze to już zależy od podejścia. Jestem skłonny iść w zawody z **zawodowym stolarzem**, ja komplet listewek on powałka ;-)
Choć ten argument sam uczynię inwalidą bo powałki i tak chcę zmajstrować żeby późnym latem zacieśnić gniazdo i syrop podawać via powałka i już im tam nie majstrować do wiosny. :)
@maq
Jeśli w przyszłym roku trafi mnie podobny pomysł to wylosuję sobie jakieś kwiatki i znów kupię nasionka. Na trędownik sam ostatnio patrzyłem (na wiki) jako taki który mógłby w tych miejscach zamieszkać.
Mocno też liczę, że chabry dadzą radę… bo lubię jak wyglądają. :D
@maq
Generalnie większość zagrzebywałem. W sensie, drapałem patykiem jakieś miejsce, wrzucałem nasionka i zagrzebywałem. A dalej to muszą sobie radzić same, łatwo nie będzie :D. To taki żart trochę był, ale jak na tej przecince pod kablami powyskakują kwiatki to spoko. :)
Wszystko też wysiałem do osobnych doniczek na ogrodzie, żeby wiedzieć jak cudaki wyglądają, facelia na ten moment przypomina liście marchewki muszę się wybrać na spacer i może namierzę te które próbują. :)
@Warroza
Tak, zwierzęta dostaję w prezencie, a jak wszystkim wiadomo darowanej pszczole w żuwaczki się nie zagląda. :D
@Warroza
Rozumiem takie podejście, ale ja nigdy nie mówiłem, że nie traktuję mojej pasieki „produkcyjnie”. Nie jest to produkcja „komercyjna”, ale na potrzeby moje i mojej rodziny czy znajomych.
Ba, nie wykluczam nawet uruchomienia kiedyś sprzedaży miodu w jakiejś mikro skali. Choć tu jest jakaś papierologia do załatwiania, a to dla mnie bardzo mocny hamulec. :D
Anyway, celem jest utrzymanie silnych rodzin w możliwie najlepszej kondycji, ale tak, miód zamierzam odbierać.
@Warroza
Nie mam nieskończonej liczby nadstawek, zresztą już jak stały 3 na ulu to było dziwnie, gdybym chciał postawić czwartą musiałbym zabrać ryczkę do ogrodu, żeby tam zajrzeć. :D
A jeśli będzie taka potrzeba dokarmię.
W gnieździe przez cały czas jest miód, jak były te 2 tygodnie ochłodzenia po niespodziewanym ataku lata to wyraźnie zjechało ale nie zabrakło, a później zapasy zostały odbudowane. No i w każdej chwili zakwitną żywopłoty. Miód żywopłotowy to znak firmowy pasieki. xD
@LukaszD
No chodzi mi po głowie, żeby rozcieńczyć, pogotować i … :D
@flamenco108
Z dwóch.
Trzy pół nadstawki wielkopolskie odwirowałem. Kolejne dwie są dobrze w ⅓ pełne.
@SceNtriC
Że młody na boso chodzi? To chyba nic strasznego, czy jednak podpada pod CW? :D
@harcesz
Może to czas na strataMelona.org ? xD
#MuskoGeddon
@kolorafa